21.01.2013

Lovely Family Anderson (7)


Powrót do codzienności...





Poranne śniadanko Xavierka ♥













Uczymy pieska sztuczek... Oj piesio ♥











Wiczka ćwiczy. No.. Trza do formy po ciąży powrócić ^^






Ale coś zakłóciło jej ćwiczenia....

Ale mniejsza...




Postanowili urządzić urodzinki Xaviera w ogrodzie podczas... oo... właśnie...




PEEEEEŁNIA ♥



Oczywiście goście uciekli... (ja nie wiem czemu)







Spójrzcie tylko, jaki on słodziutki <3





Zabawa z tatkiem.
No Xavierek to wykapany tatuś. *.*








I tak na zakończenie... -.- XD

7 komentarzy:

  1. Słodziaczek kochanyy <33 Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może uciekli, bo była już pełnia? Słodki ten Xavier:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację Xavierek to wykapany tatuś!! :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna ta rodzinka <3 Kocham tego sima ( chłopczyka )

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłaś na moim blogu (www.simka-simsomaniacy.blogspot.com)
    Dodałam twój blog do ''polecam'' i dołączyłam juz do obserwatorów. A tak ogólnie bardzo ciekawy blog.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za fotostory :P Ale rodzinka ładna

    OdpowiedzUsuń
  7. Xawierek jest słodki ;D Uwielbiam to fotostory *.* Czekam na dalsze części <3 Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń